Uwaga! właśnie wchodzisz w strefę wątpliwości! Jeśli zdecydujesz się postawić kolejny krok, wyrażasz zgodę na to, że Dziwna Ekipa zabierze cię w podróż na manowce wyobraźni, gdzie będziesz mieć sposobność pisać Nową Opowieść, własny scenariusz swojego Życia. Pójdziemy drogą usianą symbolami, przeszkodami oraz cytatami z brytyjskich programów satyrycznych. W kraju Smoka i Jednorożca mają sporo dziwnych rzeczy, ale poczucia humoru to im odmówić nie można. A bez poczucia humoru nie wchodź w strefę wątpliwości. Na poważnie i ze spiętymi pośladkami raczej nie spojrzysz na mitologię swego życia z dystansem i z innej perspektywy, co najwyżej nabawisz się choroby hemoroidowej.
My tu chcemy jakoś inaczej.
Z boku.
Na odwrót.
Do góry nogami.
Dlatego też, blog niniejszy patronatem objęli Przewrotek i Tarotowy Wisielec, Alicja za lustrem szykuje herbatkę, a córka Rappacciniego może będzie mogła wreszcie spokojnie odetchnąć.
Baśń, w której o świecie opowiada Ekipa na manowcach wyobraźni jest pełna odniesień do Wiary w Źródło, z którego pochodzimy. Źródło, które jest nieskończoną Miłością, a ta przygarnia wszystkich i wszystko, bo przecież sama wszystko stworzyła. Nikogo nie sądzi i nie karze. Obdarzyła człowieka Wolnością, z której mamy korzystać by odpowiedzialne kroczyć ku Światłu i Mądrości. Tyle mamy Wolności, ile weźmiemy Odpowiedzialności.
W świecie baśni nie może zabraknąć mitologii właściwej, czyli Istot o proweniencji mitycznej, ludowych mądrości i przypowiastek. Lecz, nas najbardziej interesuje mitologia osobista, którą sami tworzymy, aby móc sobie w głowie uporządkować świat – poglądy, przekonania, nawyki. I potem z zakamarków tej mitologii nie możemy się wydostać. Czy to dlatego, że, jak głosi jedna szczególna narracja, nie chcemy? Gdyż ponieważ jesteśmy wszak kowalami i kowalkami swego losu? Nie. To dlatego, że jest to bardzo trudne. Kowalami i kowalkami może jesteśmy, ale w kuźni robota ciężka i każda pomoc się przyda w kuciu Nowej Opowieści.
Dziękujemy wszystkim, którzy świadomie, a raczej nie, przyczynili się do powstania tego bloga. Zbieżność osób, ksywek, borsuków, itp., jest najzupełniej nieprzypadkowa.
Czy to bajka dla dorosłych? Może i tak, choć momentów nie będzie. Niemniej, jak się niebawem przekonamy, dorosły i Dorosły – to dwa różne stany ciała i umysłu.
Tyle chyba na początek wystarczy. No, to chodź, opowiem ci bajkę, ale dalej idziesz na własną odpowiedzialność … Za siedmioma górami i siedmioma rzekami, siedmioma lasami i siedmioma morzami, ale gdzieś w okolicach Szczecina …
Obraz:
Kenneth Scicluna / Getty Images